
Rozpoczęcie leczenia pszczół
Po odebraniu miodu i ułożeniu gniazda, przed zimą, rozpoczęliśmy leczenie pszczół ze względu na warrozę. Jako lek wybraliśmy Biowar 500. Nasączone substancją czynną paski zostały powieszone w ulu, między ramkami.
Po odebraniu miodu i ułożeniu gniazda, przed zimą, rozpoczęliśmy leczenie pszczół ze względu na warrozę. Jako lek wybraliśmy Biowar 500. Nasączone substancją czynną paski zostały powieszone w ulu, między ramkami.
Po odebraniu miodu z Ulopolis nie mogliśmy się oprzeć pokusie skosztowania go. Wycięliśmy po kawałeczku plastra; Potem do buzi i … coś wspaniałego !!! 😊.
Serdecznie dziękujemy Panu Antoniemu Teuerle, za przekazanie Ulopolis matecznika hodowlanego. Dzięki Niemu czemu mamy w pasiece matkę pszczelą o pożądanych cechach. Sympatia i wsparcie ze strony tak doświadczonego pszczelarza to dla nas zaszczyt.
Matki pszczele znakuje się 5 kolorami: białym, żółtym, czerwonym, zielonym, niebieskim. W obecnym roku mamy kolor niebieski. Liczba kolorów wynika z faktu, iż matka pszczela żyje 5 lat. Dzięki barwie opalitki pszczelarz wie w jakim wieku jest matka.
Zakupiliśmy odkład pszczeli. Jest to młoda rodzina. Mieści się na czterech ramkach. Dotarła do nas z Podkarpacia. Odkład przenieśliśmy z pudełka transportowego i osadziliśmy w ulu 1.
W rodzinie osieroconej pszczoły zaczęły budować mateczniki tzw. ratunkowe (zdj.2). Wszystkie
mateczniki pozrywaliśmy (zdj. 3) i poddaliśmy matecznik hodowlany (zdj. 1) aby rodzina pszczela
miała pożądane cechy takie jak łagodność, odporność na choroby czy nierojliwość.
Podzieliliśmy rodzinę pszczelą, czyli utworzyliśmy odkład. Z ula pierwotnego (zdj. 1) przenieśliśmy
kilka ramek z czerwiem zasklepionym i starą matką (jest widoczna w centrum zdj. 3) do nowego ula (zdj. 2).
Do rodziny osieroconej bez matki w najbliższych dniach poddamy matecznik.
Gdy tylko dodaliśmy plaster z węzą, pszczoły od razu zabrały się za odbudowę. Na zdjęciu widzimy
efekt ich prac. Na dnie komórek pojawiły się jajeczka, które złożyła matka. Tempo odbudowy
plastrów i to, że zostały szybko zaczerwione świadczy o dużej sile rodziny.
Jeśli rodzina pszczela chce się podzielić, pszczoły budują miseczki matecznikowe do których matka złoży później jajeczka. W naszym ulu, w okolicy kamery pojawiła się miseczka matecznikowa. Miseczka jest jeszcze pusta, co oznacza, że pszczoły mogą podjąć decyzję o wychowaniu nowej królowej za jakiś czas. Jeśli pogoda jest ładna a rośliny nektarują, pszczoły są zajęte pracą co opóźnia nastrój rojowy.
Na ramce, z naszego ula zauważamy sporo czerwiu trutowego (duże komórki). Również dzika zabudowa pod ramką w całości zawiera komórki trutowe. Obecność trutni w ulu informuje, że rodzina pszczela jest silna i stopniowo przygotowuje się do podziału, czyli “rójki”.
Podczas przeglądu ula dodaliśmy nadstawkę, aby powiększająca się rodzina
pszczela miała wystarczające miejsce. Nadstawkę i gniazdo rozdzieliliśmy
kratą odgrodową. Krata zatrzymuje matkę w gnieździe. Dzięki temu nie
składa ona jajeczek w ramkach nadstawkowych.
Zauważyliśmy, ze rodzina w znacznej części spożytkowała ostatnio dodany pokarm. Dzięki temu, od ostatniego przeglądu, wzrosła ilość czerwiu oraz ogólnie – siła rodziny. Dlatego, teraz poszerzyliśmy gniazdo. W tym celu wymieniliśmy zatwór słomiany na dodatkową ramkę z pokarmem.
W ulu, ponad powałką, umieśliliśmy ramki nadstawkowe z pokarmem. W ten sposób zapewniliśmy pszczołom swobodny dostęp do dodatkowego pokarmu, potrzebnego do rozwoju rodzimy. Jednocześnie, nie zwiększyliśmy objętości gniazda.
Przeprowadziliśmy przegląd kontrolny rodziny pszczelej. Sprawdziliśmy stan odbudowania ostatnio poddanej węzy, zapasy pokarmowe, oraz liczbę obsiadanych ramek. Nie poszerzaliśmy gniazda. Rodzina jest jeszcze zbyt słaba.
Wykonaliśmy pierwszy wiosenny przegląd rodziny pszczelej. Ocenialiśmy stopień jej rozwoju po zimie.
Zwracaliśmy uwagę na liczbę ramek obsiadanych przez pszczoły, ilość czerwiu i zapasów pokarmowych.
kalendarz_1 Uczestnicy wydarzenia przyjechali z różnych krajów. Monitorowaną pasiekę miejską, w uczelni technicznej, uznali za bardzo intrygujący pomysł.
Po zimie rabata wymagała nieco pracy. Suche części roślin zostaly usunięte. Powierzchnię wysypaliśmy korą.
TVP3 Wrocław nagrała w naszej pasiece fragment popularnego programu.
Mamy swoją minutkę w odcinku: “Doktor Haust i tajemnice ściśle jawne: Owady”.
https://wroclaw.tvp.pl/70343271/doktor-haust-i-tajemnice-scisle-jawne
Slot czasowy: 4:54 – 6:00 min.
kalendarz_1 Czasami do pszczół trzeba zajrzeć nocą. O tej porze pasieka wygląda, pachnie i brzmi zupełnie inaczej niż w dzień.
Mamy pierwszą publikację naukową, która dotyczy Ulopolis. Jest ogólnodostępna pod adresem https://doi.org/10.3390/app13010597 .
Wewnątrz uli umieściliśmy mikrofony. Wreszcie słyszymy pszczoły. Szemrzą? Buczą? Huczą? To wciąga 🙂
Miodownik melisowaty to bardzo oryginalna, trudno dostępna roślina miododajna, o niezwykle aromatycznym zapachu. Poduszkowo-kępiasty pięciornik kwitnie późną wiosną i pięknie komponuje się z przetacznikami. Są to długo kwitnące byliny o pionowym i zwartym pokroju. Urocze kwiaty rudbeki o prostych słonecznych płatkach i ciemnym dużym oczku radują oczy do póżnej jesieni.
Na naszej rabacie zasadzono szereg roślin o właściwościach leczniczych. Należą do nich np. Jeżówki, Krwawnica pospolita czy Krwiściąg. W sąsiedztwie tych ziół znajdziemy Lebiodkę o zapachu oregano czy Tojeść Orszelinową, której białe kwiatostany przypominają “gęsie szyjki”.
Bodziszki i kocimiętki są niewymagające. Te pierwsze spotkasz na niemal wszystkich kontynentach. Latem, wydają liczne, wdzięczne, drobne kwiatuszki. Zimą, aromatyczne geranium pomoże zwalczyć infekcje. Kocimiętki są niepozorne, lecz bardzo atrakcyjne zapachowo. Kwitną długo, wabiąc owady i …koty.
Żółte kwiaty miododajnej nawłoci i liliowe kwiatostany rozchodnika okazałego zdobiły naszą rabatę od momentu powstania, jesienią tego roku. Chabry przywołujące na myśl dojrzałe łany zbóż i szałwia o intrygująco pachnących liściach, zakwitną w nadchodzącym roku. To już niedługo.
Pora na późnoletnio-jesienne dzielżany. Są dość wysokie. Mają piękne koszyczki kwiatowe w barwach od głębokiej żółci, przez kolor rudy po intensywną czerwień. W ich towarzystwie – Wiesiołek missouryjski o niezwykle delikatnych żółto-cytrynowych kwiatach, które otwierają się późnym popołudniem a więdną już kolejnego dnia rano.
Uznanie autorstwa – Bez utworów zależnych 3.0 Polska (CC BY-ND 3.0 PL)
Studenci Akademii Młodych Odkrywców zagościli w Ulopolis. Wizyta wyzwoliła autentyczne zainteresowanie.
Osy są wrogie pszczołom. Chętnie wykradną z ula pracowicie zebrane zasoby. Niestety, u wylotka czeka je spotkanie ze strażniczkami ula.
Jest już jesiennie i wydaje się, że wokół niewiele kwiatów. A jednak, nasze pszczoły wracają do ula obładowane żółtym pyłkiem. Czyżby to zasługa rabaty?
Na zewnątrz coraz chłodniej. Zmniejszyliśmy więc rozmiar wylotków. Pomaga to zapobiec przechłodzeniu uli. Pszczoły nie przejmują się tym ograniczeniem. Znajdują alternatywne wejścia.
Skończyliśmy sadzenie roślinek, zagrabiliśmy i posprzątaliśmy. Teraz podziwiamy całość. Zapraszamy!
Zobacz więcej materiałów >
Na naszej rabacie pojawiły się pierwsze roślinki. Sadzimy je w “miksie”. Mają różną wysokość, kształty liści i kolory kwiatów.
Zobacz więcej materiałów >
Zakładamy rabatę roślin miododajnych. Powstaje na Kampusie Głównym PWr, przy naszej pasiece. Ma 440 m2. Etap 1 to zdjęcie darni.
Zobacz więcej materiałów >
W Ulopolis odwirowaliśmy miód. Mamy go niewiele, lecz jest piękny i smaczny!
Zobacz więcej materiałów >
Czasami pszczoły łączą ramki mostkami z wosku. Wpływa to na wentylację ula. Niestety, aby wykonać przegląd, musimy przerwać połączenia.
Królowa pszczela ma identyfikator. Opalitka ułatwia znalezienie jej wśród pszczół na plastrze. Barwa znaczka mówi o wieku królowej.
.
.
.
.
Podczas cotygodniowego przeglądu zaobserwowaliśmy taniec pszczół. Ten charakterystyczny ruch jest sposobem przekazywania informacji.
.
.
.
.
Zarejestrowaliśmy proces wygryzania się nowej pszczoły. Dzięki niej rodziny w pasiece stają się coraz liczniejsze i rosną w siłę.
.
.
.
28 czerwca był bardzo upalnym dniem. Przez całą dobę temperatura powietrza w ulach przekraczała 34 °C, zaś w okolicach południa sięgała 38 °C. Dzięki kamerom skierowanym na wylotki zaobserwowaliśmy, że po zapadnięciu zmroku pszczoły wyległy przed ule. Takie zachowanie oznacza, że potrzebowały się ochłodzić.
.